Wiem, wiem, że już po Wigilii a więc mój przepis na uszka, który chcę Wam zaproponować to raczej musztarda po obiedzie. Jednak nie znalazłam nigdzie zakazu lepienia i jedzenia uszek w dni nieświąteczne więc może komuś przepis się przyda. Poza tym, kolejna wieczerza wigilijna już za niecały rok!
A tak najnormalniej w świecie szkoda mi zdjęć, które robiłam podczas „uszkowania”.
Przepis jest kombinacją przepisów z różnych książek i gazet kulinarnych wypróbowany i sprawdzony.
Przepis na wigilijne uszka z grzybami.
Składniki:
Ciasto:
- 1 kg mąki pszennej
- pół litra gorącej wody
- ok. łyżki masła
- ok. 3 łyżki oleju
- 2 żółtka
- sól
Farsz:
- ok 10 dkg grzybów leśnych
- 3 jajka
- 2 duże cebule
- 2 łyżki bułki tartej
- pieprz
- sól
Grzyby namoczyć (najlepiej dzień wcześniej, a minimalnie 2 godziny przed przystąpieniem do robienia farszu)
Teraz zarabiamy ciasto.
Masło topimy.
Mąkę przesiewamy, dodajemy gorącą wodę, sól i żółtka. Później dodajemy roztopione masło i olej. Wyrabiamy ciasto tak długo, by stało się lśniące i elastyczne. Gdyby okazało się zbyt klejące – dodajemy mąki.
Wyrobione ciasto musi odpocząć. Najlepiej odpoczywa schowane pod miską.
Teraz możemy zrobić farsz.
Namoczone grzyby gotujemy w tej samej wodzie, w której były zamoczone. Następnie odcedzamy (wodę po odcedzeniu można wykorzystać do farszu na pierogi lub do bigosu) i studzimy. Przestudzone grzyby drobno siekamy. Obrane cebule również drobno siekamy i podsmażamy na złoty kolor.
Jajka gotujemy na twardo.
Grzyby i zeszkloną cebulę wsypujemy do miski i starannie mieszamy. Dodajemy rozdrobnione jaja, sól i pieprz do smaku. Gdy farsz jest zbyt rzadki zagęszczamy go bułką tartą.
Wszystko mieszamy.
Ciasto cienko wałkujemy i kroimy (radełkiem – wtedy zyskują ozdobną falbankę lub nożem) na kwadraciki ok. 3 - 4 cm.
Na każdy kwadracik kładziemy kuleczkę z farszu i sklejamy. Uszko skleja się najpierw po przekątnej, a następnie rogami.
Aby ułatwić sobie pracę przed świętami i nie zwariować uszka lepimy wcześniej i zamrażamy.
W Wigilię zamrożone uszka wrzucamy partiami do wrzątku z dodatkiem soli i oleju. Gotujemy od wypłynięcia ok. 3-4 min.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wizytę na naszym blogu i pozostawiony komentarz:)