niedziela, 7 kwietnia 2013

mazurki c.d - kilka wariacji


Powiem szczerze,  w swoim życiu piekłam wiele mazurków korzystając z wielu przepisów. Jednak zawsze było coś nie tak. Jedne były za twarde, inne nie przepieczone. Były i takie,które kruszyły się zanim człowiek zdążył je podnieść do ust.

Jednak odkąd  piekę mazurki z przepisu zamieszczonego na blogu -użyczonego mi przez Współblogowiczkę - nie muszę drżeć o to czy wyjdą. One zawsze wychodzą i są przepyszne. Mogę być o to spokojna :)



Tej Wielkanocy w mojej głowie bezwiednie powstała lista zalet tego przepisu:

- mazurki szybko się wyrabia i piecze (kilkanaście minut w piekarniku i już rumiane uśmiechają się do Ciebie)

- rozkosznie pachną skórką z cytryny (wtedy prawdziwie wiosna gości w kuchni) 

- smakiem zadowalają nawet najbardziej wymagające kuchary :)

- dzięki wariacjom na temat masy mazurkowej można dowolnie szaleć i każdy mazurek ma niepowtarzalny     smak i wygląd
 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wizytę na naszym blogu i pozostawiony komentarz:)